Mniejszy czy większy wkład własny – która opcja lepsza

Jeśli starasz się o kredyt hipoteczny, musisz posiadać odpowiedni wkład własny. Mimo to, wartość wkładu własnego już taka stała nie jest. Zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę oferty banków, oprocentowanie kredytów hipotecznych i zdolności finansowe klienta. Jaka opcja jest bardziej opłacalna czy lepiej wybrać mniejszy czy większy wkład własny?

Po co komu wkład własny?

Wkład, który kredytobiorca wprowadza do finansowanej przez bank nieruchomości (nazywany własnym) to majątek, który ma zwiększyć jego wiarygodność w oczach banku i jednocześnie stać się zabezpieczeniem części kredytu. Dzięki niemu potencjalny kredytobiorca wykazuje większą zdolność kredytową, może cieszyć się mniejszymi kosztami kredytu i… może negocjować z bankiem jego warunki.

Im mniej, tym lepiej?

Rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego zaleca, by wartość wkładu własnego wynosiła co najmniej 20 procent wysokości kredytu. Pamiętajmy jednak, że jest to rekomendacja a nie rozporządzenie. Nic więc dziwnego, że na rynku usług kredytowych można znaleźć banki, które oferują hipotekę nawet przy 10 procentach wkładu. Niestety, choć na pozór jest to oferta korzystna, w praktyce wiąże się z większymi kosztami kredytu:

1. Mniejszy wkład własny, to większe zobowiązanie, co oznacza konieczność spłacenia kredytu o wyższej wartości. Oczywiście przedkłada się to nie tylko na wysokość kapitału, ale i naliczanych na jego podstawie odsetek.

2. Banki, które oferują hipotekę przy niższym wkładzie, zwykle zwiększają pobieraną marżę i oprocentowanie kredytu. W ten sposób dodatkowo zabezpieczają się przed utratą zainwestowanego kapitału.

3. Mniejszy wkład własny, to również zmniejszona zdolność kredytowa a co za tym idzie – mniejsza suma kredytu. Może się okazać, że kredyt ze zmniejszonym wkładem, po prostu nie wystarczy do zakupu konkretnej nieruchomości.

Większy wkład własny – mniejsze koszta

Mniejszy wkład, to teoretycznie większa dostępność środków. Jednak w wiąże się to ze znacznie większymi kredytu, który musimy spłacić. Dodatkowo bank może od nas wymagać wykupienia dodatkowego ubezpieczenie kredytu. Na szczęście wkład własny to nie tylko gotówka, w jakiej może być formie:

  • działki budowlanej – jeśli planujesz budowę domu,
  • materiałów budowlanych lub remontowych,
  • zaliczki wpłaconej na kupno mieszkania z rynku wtórnego lub pierwotnego,
  • ubezpieczenia kredytu i na życie kredytobiorcy.

Jak widać znacznie lepiej poczekać i zaoszczędzić (zwiększając swój wkład), niż zaciągać kredyt od razu, na mniej korzystnych warunkach.